czwartek, 4 października 2012

Emptiness



Cały czas bałagan w głowie
a w sercu jeszcze gorzej
proszę podtrzymaj mnie 
gdy znów będę upadać
nie umiem swym umysłem władać
coś przejmuje nade mną kontrolę
gdzie mam wolną wolę
gdy wszystko jak zaplanowane
tworzy  nową ranę
i nie oszczędzaj łez
bo ja nie rozumiem tego co czuje wiesz?
wiesz jak to jest
mogłabym dać wszystko
ale nie mogę tego powierzyć 
mogę wyciągnąć ręce
ale ty ich nie ujmiesz
więc chowam je skrycie
zagłuszając serca wycie
wypełniam pustkę
złudnym szczęściem 
ale dziś prawdziwe czy fałszywe 
bez różnicy
co się tak naprawdę liczy?
nie wiem 
bo zgubiłam sens gdzieś
i trudno mi go odnaleźć 
brakuje mi tak wielu miejsc
 ludzi i sytuacji
chcę krzyczeć, nawet jeżeli nie mam racji ! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz